folt37 folt37
436
BLOG

Władza obdziela się solidnie dobrami finansowymi.

folt37 folt37 Polityka Obserwuj notkę 28

Pod klawiaturę ciśnie się powiedzenie o demoralizacji władzy, że się demoralizuje, a absolutna demoralizuje się absolutnie.

Będąc w opozycji obecna opcja rządząca ostro ganiła poprzedników z PO/PSL za ich pazerność wypominając im - w słynnym „audycie rządu” - wysokie zarobki i rozrzutność ministrów (ośmiorniczki) przeciwstawiając je kiepskim zarobkom wielu grup zawodowych, w tym głównie Służby Zdrowia. Z ust raportujących ów „audyt” ministrów PiS padały nawet złośliwości porównujące zachowanie rządu PO/PSL do słynnego powiedzenia Urbana, „że rząd się zawsze wyżywi”!

Tymczasem po 9-ciu miesiącach (?) rząd Beaty Szydło „urodził” nowy projekt wynagradzania dla władzy (wniesiony do Sejmu 18 lipca) zapowiadający znaczne podwyżki członkom gabinetu Beaty Szydło. Paradoksem jest, że  w tym samym czasie trwają protesty w Służbie Zdrowia przeciwko zbyt niskim płacom.

Gazeta Wyborcza przypomina:

*16 dni (od 24 maja do 8 czerwca 2016 r.) trwał strajk pielęgniarek z Centrum Zdrowia Dziecka, które domagały się 500 zł podwyżki. Wywalczyły 300 zł brutto podwyżki od sierpnia.

*Bezpośrednią przyczyną protestów jest propozycja płac minimalnych w sektorze zdrowia wysunięta w czerwcu przez ministra Konstantego Radziwiłła. Szok, obelga, propozycje uwłaczające - tak liderzy poszczególnych związków określili ten projekt.

*Z zaprezentowanej przez resort zdrowia tabeli płac minimalnych wynika, że w 2021 r., czyli docelowo po wdrożeniu wszystkich stopniowych podwyżek, pracownik bez kwalifikacji z podstawowym wykształceniem będzie mógł zarobić w szpitalu 2 tys. zł brutto. Młoda pielęgniarka i technik medyczny wykonujący badania - aż... 2,4 tys. zł. Różnica między minimalnym zarobkiem pracownika bez żadnych kwalifikacji a pielęgniarką i technikiem medycznym jest tu minimalna.
*Pielęgniarka z wyższym wykształceniem i specjalizacją ma dostawać w 2021 r. 3,2 tys. zł, lekarz rezydent - niespełna 4 tys. zł, a lekarz ze specjalizacją - 4,8 tys. zł.
*Na ulice Warszawy mają wyjść we wrześniu lekarze i pielęgniarki, fizjoterapeuci, ratownicy, diagności laboratoryjni, technicy medyczni. Dziewięć ogólnopolskich związków zawodowych działających w służbie zdrowia podjęło decyzję o masowej demonstracji.

http://wyborcza.pl/1,75968,20419426,biala-sluzba-jest-wkurzona.html

Tymczasem podwyżki dla członków rządu (a także posłom) zawarte w projekcie ustawy wprowadzającej "zmiany systemu wynagradzania osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe z uwzględnieniem wskaźników kondycji państwa i jakości życia społeczeństwa" został wniesiony przez posła Prawa i Sprawiedliwości Grzegorza Schreibera 18 lipca, a z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że już 19 lipca ma zostać poddany pod głosowanie. Informacja o tym fakcie pojawiła się także na stronie Sejmu, jednak w poniedziałek wieczorem treść ustawy nie była jeszcze dostępna.

Szczegóły pomysłu ujawnia wtorkowa "Rzeczpospolita". Według informacji dziennika, PiS chce przeforsować ustawę jeszcze podczas wtorkowego posiedzenia Sejmu. Zgodnie z jej założeniami, wzrosnąć mają zarobki m.in. premier Beaty Szydło. Obecnie szefowa rządu ma pensję rzędu 16,7 tys. złotych brutto miesięcznie. Jeżeli ustawa zostanie przyjęta, jej zarobki wzrosną doi 24,1 tys. złotych brutto.

Nowością, która ma zostać wprowadzona przez ustawę jest przyznanie stałej pensji pierwszej damie. Wzrosnąć mają zarobki m.in. prezydenta, wicepremierów, ministrów, wiceministrów i wojewodów. Będzie to podwyżka rzędu 4-5 tys. złotych. W przypadku przyjęcia ustawy, wynagrodzenia posłów i senatorów wzrosną o około 2,7 tys. miesięcznie.

https://www.wprost.pl/kraj/10015660/PiS-szykuje-podwyzki-dla-rzadu-i-pensje-dla-pierwszej-damy-Jest-projekt-ustawy.html

Komentarz jest zbyteczny. Jak widać znane perturba

cje finansowe budżetu państwa zrodzone wydatkami 500+ i innymi wynikającymi z obietnic przedwyborczych PiS nie mają wpływu na „gen” oszczędnego gospodarowania obecnej władzy.

Porzekadło o demoralizacji zdaje się być prorocze.

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka