W kontekście poruszanego przeze mnie od czasu do czasu problemu naszego społeczno-politycznego konfliktu utwierdzanego często postawą Kościoła Katolickiego w Polsce, którego hierarchia bardzo zaangażowanie wspiera aktualny obóz rządzący, z dużą satysfakcją przyjąłem stanowisko papieża Franciszka, że państwo powinna być świeckie.
W notce z 2. marca pt. „Czy Kościół w Polsce jest instytucja pojednawczą?” napisałem między innymi: „Kościół katolicki w Polsce utracił miano instytucjonalnej bezstronności w państwie z chwilą zdecydowanego, oficjalnego opowiedzenia się po stronie jednej tylko opcji politycznej pośród wielu obecnych na pluralistycznej polskiej scenie politycznej”.
Zaś w notce z 30 marca pt. „Ograniczoność władzy to fundament demokracji” wyraziłem zdziwienie bardzo politycznie niefortunną homilią wielkanocną ks. abp. Józefa Michalika oceniającego opozycję słowami: „Nowa targowica się pojawiła. Oskarżają Polskę. Mobilizują obce narody na forach międzynarodowych do nienawiści wobec Polaków, którzy mieli odwagę wybrać innych, a nie ich samych".
Oberwało mi się za to od komentatorów, że jestem kiepskim katolikiem z sugestią doradzającą mi apostazję.
Tymczasem moje poglądy w tej materii okazały się bardzo zbieżne ze stanowiskiem Ojca Świętego Franciszka zaprezentowanego w głośnym wywiadzie dla katolickiego "La Croix" skąd zapożyczyłem tytuł „Państwo powinno być świeckie”.
Oto słowa papieża Franciszka z tego wywiadu:
*Państwa powinny być świeckie, te wyznaniowe kończą źle. Są sprzeczne z historią - powiedział Franciszek w "La Croix". Ale dodał, że laickości musi towarzyszyć solidne prawo gwarantujące wolność religii. I w ramach "małej krytyki pod adresem Francji" - wytknął jej "przesadzanie z laickością", co prowadzi do traktowania religii jak subkultur. Ponadto podkreślał prawo do uzewnętrzniania religii: jeśli muzułmanka chce nosić chustę, powinna mieć do tego prawo tak, jak katolik do noszenia krzyża.
*Franciszek był też pytany, jak katolicy w świeckim państwie mają bronić swych przekonań w sprawie eutanazji czy też małżeństw homoseksualnych. - Jest zadaniem parlamentu dyskutowanie, argumentowanie, tłumaczenie, przedstawianie racji. Tak wzrasta społeczeństwo. Jednak, gdy prawo zostaje zatwierdzone, państwo musi szanować sumienia - tłumaczył Franciszek, broniąc klauzuli sumienia dla urzędników państwowych w spornych kwestiach. (http://wyborcza.pl/1,75399,20088201,panstwa-powinny-byc-swieckie-te-wyznaniowe-koncza-zle-wywiad.html#ixzz491ePe8D3)C
Katolicy otrzymali więc kolejny ważny argument ze strony Kościoła, który ustami papieża - głowy tegoż Kościoła jednoznacznie podtrzymał zasadę rozdziału kościoła od państwa zapewnieniem, że państwa powinno być świeckie.
Czas więc przyjąć do katolickiej świadomości przez polskich nadgorliwych kapłanów i polityków obecnego obozu rządzącego, że przewaga katolickiego wyznania Polsce nie uprawnia do prób przekształcenia Polski w państwo wyznaniowe, co tak emocjonalnie arogancko zademonstrowano na ostatnim posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury kiedy to szefowa tej komisji p. Elżbieta Kruk wyłączyła mikrofony opozycji i szefowi KRRiT Janowi Dworakowi, gdy chcieli zaprotestować przeciwko słowom Ewy Stankiewicz. A były to takie słowa:
„Polska jest krajem chrześcijańskim i katolickim. Być może to jest przykre dla niektórych z państwa, potomków - posłużę się tutaj terminem, który usłyszałam od historyka polskiego pochodzenia żydowskiego (syna porządnego rodziców, którzy wprowadzali tutaj komunę) - "pełniących obowiązki Polaka". Stankiewicz mówiła, a Kruk spokojnie słuchała. - Dla potomków "pełniących obowiązki Polaka" to może być trudne do przyjęcia, że Polska jest krajem katolickim. Proponuję wprowadzić zapis o wartościach chrześcijańskich w punkcie dotyczącym misji mediów narodowych - dodała Stankiewicz”.
(http://wyborcza.pl/1,75968,20098394,wylaczanie-publiczne-pani-kruk.html#ixzz495KH7LwK)
Według instytutu IBRiS pytającego Polaków o finansowanie lekcji religii polska opinia publiczna opowiedziała się w 36,1% przeciwko, 10% raczej przeciwko, 26,1% za, 18% raczej za 9,8% nie ma zdania. (http://swieckie.one.pl/)
Czyż takie stanowisko Polaków nie jest wystarczającym dowodem na otwartość polskiego społeczeństwa w zakresie neutralności światopoglądowej dotyczącej wpływu na porządek prawny państwa - państwa świeckiego?
Jest! I taki pogląd akceptuje Głowa Kościoła Katolickiego papież Franciszek, co bardzo umacnia postawę katolików ów pogląd wyznających.