folt37 folt37
436
BLOG

Wojna domowa w naszym domu.

folt37 folt37 Polityka Obserwuj notkę 16

Znakomity polski serial komediowy „Wojna domowa” sprzed 50-ciu laty dobrze parodiuje naszą narodową przypadłość rodzinnych, pieniaczych sporów przenoszonych na scenę państwową, jakże żywej także dzisiaj.


Aktualne dyskusje pomiędzy rządzącymi obecnie Polską a jej politycznymi przeciwnikami na tle apelu b. prezydentów RP i innych ważnych osobistości życia publicznego o respektowanie prawa w Polsce, bardziej przypominają ów komediowy spór rodzinny niż poważną debatę polityczną.
A apel ów zasługuje w pełni na poważną debatę publiczną w kraju obecną już w ważnych gremiach politologicznych i prawniczych Polski i świata (Komisja Wenecka, Unia Europejska) wobec otwartego konfliktu konstytucyjnego władz ustawodawczej i wykonawczej z sądowniczą.

W świetle opinii wszystkich polskich jak  i międzynarodowych autorytatywnych gremiów prawniczych - głównie konstytucyjnych - w Polsce ma miejsce lekceważące nie przestrzeganie konstytucji i kwestionowanie równoprawności trójpodziału władzy.

Żeby sprecyzować, o czym mowa przytaczam treść przedmiotowego apelu b. prezydentów:

1. Apelujemy do wszystkich Polaków o kierowanie się w codziennej pracy i działaniu porządkiem prawnym zgodnym z konstytucją. Próba stworzenia przez PiS porządku własnego jest uzurpacją władzy. Wzywamy polityków obozu rządzącego, którym drogie są państwo i demokracja, do odmowy udziału w ich niszczeniu. Przypominamy, że za łamanie konstytucji winni poniosą odpowiedzialność.

2. Wyrażamy uznanie i szacunek dla odpowiedzialnej, godnej postawy sędziów Trybunału Konstytucyjnego, innych sądów, reprezentacji prawników oraz wydziałów prawa uczelni wyższych. Sędziom, prokuratorom i przedstawicielom innych zawodów prawniczych należy zapewnić szczególną ochronę przed konsekwencjami bezprawnych posunięć władz.

3. Opozycja parlamentarna nie może ulec presji rządzących. Nie mogą podlegać negocjacjom kwestie fundamentalne, a szczególnie obowiązek publikowania przez rząd wyroków Trybunału Konstytucyjnego, zaprzysiężenie trzech sędziów TK wybranych przez Sejm poprzedniej kadencji oraz nowelizacja konstytucji w celu zmiany obecnego składu Trybunału. Apelujemy o współdziałanie polityków opozycji w obronie państwa prawa oraz swobód obywatelskich.

4. Wyrażamy uznanie dla Komitetu Obrony Demokracji, który stał się ośrodkiem koordynującym ruchu obywatelskiego sprzeciwu. Miarą społecznego zapotrzebowania na jego działania jest masowy udział Polaków w akcjach organizowanych przez Komitet. Aby skutecznie wypełniać swoją misję, KOD winien pozostać organizacją społeczną, która nie angażuje się w rywalizację partyjną.

5. Wyrażamy uznanie wspólnocie euroatlantyckiej i Unii Europejskiej za jej zaangażowanie na rzecz ochrony praworządności i demokracji w naszym państwie. Prowadzone na jej forach dyskusje, podejmowane uchwały, opinie i rekomendacje nie są "ingerencją w wewnętrzne sprawy Polski", lecz wyrazem uzasadnionej troski o stan naszego państwa i prawa obywateli. Apelujemy o wytrwałość we wspólnej trosce o łączące nas wartości.


Podpisali: Lech Wałęsa, prezydent RP w latach 1990-1995, Aleksander Kwaśniewski, prezydent RP w latach 1995-2000 i 2000-2005, Bronisław Komorowski, prezydent RP w latach 2010-2015,  Andrzej Olechowski, minister spraw zagranicznych RP w latach 1993-1995, Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych w latach 2007-2014, Ryszard Bugaj, działacz i ekspert "Solidarności", internowany, Władysław Frasyniuk, przywódca "Solidarności", więzień polityczny, Bogdan Lis przywódca "Solidarności", więzień polityczny, erzy Stępień,  przywódca "Solidarności", internowany, prezes Trybuna  Konstytucyjnego  w latach 2006-2008
Warszawa, 25.04.2016 r

("http://wyborcza.pl/1,75398,19971742,apel-prezydentow-przywrocmy-demokratyczne-panstwo-prawa.html#ixzz46v0OSN6w">http://wyborcza.pl/1,75398,19971742,apel-prezydentow-przywrocmy-demokratyczne-panstwo-prawa.html#ixzz46v0OSN6w)

A tak zareagowali przedstawiciele władz ustawodawczej i wykonawczej:

*premier Beata Szydło: Ten list piszą ci, którzy mówią: demokracja to my. A ja mówię inaczej - w wolnych wyborach Polacy wybrali PiS i jego program, nam dali odpowiedzialność za prowadzenie polskich spraw.
*minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro: Trudno przyjąć porażkę. Czasy "Sowa i Przyjaciele" minęły. Mam nadzieję, że sygnatariusze listu odniosą się do informacji, co robił Graś - mówił Ziobro. 
*marszałek senatu Stanisław Karczewski: w naszej sytuacji geopolitycznej nie powinno się takich listów pisać, nie powinno się zaostrzać sytuacji politycznej.

Tak lekceważąco brzmią - mniej więcej - wszystkie komentarze przedstawicieli polskich władz ustawodawczej i wykonawczej, co dowodzi o ich aroganckiej pewności siebie i próbie dezawuowania autorów zasłużonych Polsce i cieszących się dużym autorytet i politycznym dorobkiem. To jest także obraźliwy gest wobec Polaków, wyborców b. prezydentów RP w wyborach powszechnych, na jakie dzisiaj tak emfatycznie powołują się obecnie rządzący. Taka reakcja władz i to w czasie głoszenia woli szukania politycznego porozumienia z opozycją dowodzi o pozorowaniu takich koncyliacyjnych postaw.

Na podsumowanie warto przywołać słowa tytułowej piosenki z w/w komedii filmowej</h2>

Wojna domowa od wielu wieków trwa, wojna na gesty, wojna na słowa,  to każdy z domu na wyrywki zna, co dzień od nowa łubudu bum bum gruch, wybucha nowa wojna domowa byle co się robi ruch.

Powody są śmieszne dość i nie warte nawet  a cały dom trzęsie się i w posadach swoich drży.

Ten dom to nasza Polska!

 

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka