adam kadmon adam kadmon
197
BLOG

Jesień 2015 : ku Słońcu

adam kadmon adam kadmon Kultura Obserwuj notkę 2

Z jakimż podnieceniem

ruszyli do boju nie widząc

pogardy ludzkiej wstrętu

i absmaku

Pęd-obłęd do władzy

albo cienia jej

nieustannie drenuje

onych chciejstwo

Nie potrafią inaczej

od realnego odwyknąwszy

trudu znoju fachu

talentu

godność własną

zawierzając

złudzeniom i mrzonkom

snom o potędze

Jako giętkie trzciny

gną się pod presją

by z powrotem unieść

ku słońcu

opustoszałe czerepy

cudzej

poświęcając łasce honor

( mają go jeszcze ? )

i okolicznościom których nie

rozpozna zwykły tyrający

od świtu do zmierzchu

zjadacz wciąż odświeżanego

chleba i

resztek ze stołów nigdy

dość frymarcznych  ICH

państw  w kraju Polaków


 

Ty

chociaż poezjo omijaj

niewybredny szambonurt

" miłośników"   raczej 

nie mojej ojczyzny

Mieć  Polskę w sercu

znaczy

nie trzymać w kieszeni

 

                 ( Z kolejnego , trzeciego tomiku -  MANNERHEIM . CICHA FURIA . )

 

 Ps: Bardzo serdecznie polecam dziś post Marka Różyckiego juniora   " - Wojciech  Siemion : nie czas żałować róż , gdy płoną lasy . "

adam kadmon
O mnie adam kadmon

Jestem istotą czującą , która swoje przeżyła.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura