Ludzie bez jasno wskazanej materialnej legitymacji do zarządzania setkami milionów euro w różnych regionach Polski mają objąć swoje stanowiska. Bo polski Prezydent nie widzi możliwości unieważnienia wyborów. Najpierw mówi, że powodów do odwołania sędziów PKW nie ma , bo to mu powiedzieli inni sędziowie a potem uważa ,ze jak sędziowie odejdą to sprawa tych wyborów jest załatwiona.
Unieważnienie tych wyborów jest trudniejsze niż innych bo wymaga mobilizacji społecznej. Ale jest możliwe. Cała ta gadanina ma na celu zniechęcenie społeczeństwa do pójścia tą drogą. Ktoś powinien zrobić zestawienie adresów wszystkich sądów okręgowych w Polsce. Około środy ( z powodu wyjazdu dopiero wtedy) podam matrycę do takiego wniosku. Ci, którzy czytali poprzedni wpis też mogą w zasadzie już wyłuskać z niej co najistotniejsze.
Nie może być zgodę na wersję ,z ujawnione błędy nie mogą wpłynąć na wynik obecnych wyborów i stanowić jedynie materiał do poprawienia wyborów w przyszłości.
Do opisanych w poprzedniej notce zarzutów dochodzą następne: właśnie brak materialnej legitymizacji tak wybranej władzy oraz zarzut złamania prawa – brak protokołów wyborczych w lokalach. Oraz wskazanie jako być może celowego działania na wywołanie serii błędów ponieważ PKW usunęła z protokołów rubrykę w której wpisywano powody uznania kart do głosowania za nieważne. Co w zestawieniu ze znanymi PKW wynikami głosowania przy pomocy broszur z roku 2010 (ogromna ilość kart nieważnych z powodu nadmiaru krzyżyków) może stanowić podejrzenie celowości w działaniach dezinformacyjnych PKW.
Zachowanie prezydenta Komorowskiego udającego, że nie widzi fatalnego wpływu tego co się dzieje na poziom wiarygodności tych wyborów przez społeczeństwo jest dramatycznie niebezpieczne. Bo niesie za sobą przesłanie: Polacy, nic się nie stało. Wyciągniemy wnioski i idziemy dalej. To jest jawne szarganie demokracji.
N a koniec jeszcze jedno: problemy z podliczaniem i czas oczekiwania na wynik to jedno. Ujawnione fakty i zachodzące podejrzenie o możliwości świadomego doprowadzenia do błędów w głosowaniu – to bezwzględny prerogatyw do unieważnienia tych wyborów.
P.S.
Matryca z protestem najdalej w środę. Na moim blogu. Na prośby na PW mogę rozsyłać na e mail.
