fatamorgan fatamorgan
2485
BLOG

Na temat Ludobójstwa - List otwarty do @Forum Żydów Polskich

fatamorgan fatamorgan Polityka Obserwuj notkę 119

List otwarty, jest kontynuacją mojej poprzedniej notki (polecam odczytanie zarówno treści jak i wszytkich komentarzy)
http://fatamorgan.salon24.pl/597713,ludobojstwo-w-strefie-gazy
- odpowiedzią na notkę Forum Żydów Polskich
http://fzp.salon24.pl/597675,strefa-gazy-aktualne-spojrzenie-na-sprawe
Najnowsze, moje "aktualne spojrzenie na sprawę strefy Gazy" przedstawiłem w moim ostatnim komentarzu zamieszczonym na blogu Forum Żydów Polskich
Cyt.:
@FORUM ŻYDÓW POLSKICH
"Ciekawe. Izrael obowiazuje prawo, a Hamas nic nie obowiazuje. No i mamy efekt: bezprzykładne ostrzeliwanie sąsiedniego terytorium, nawet bez probowania celowania w obiekty militarne. "
Jakie to niby prawo, obowiązuje Izrael ? - bo na pewno, nie prawo międzynarodowe !

"No i mamy efekt:"
Tak mamy "efekt" - a nawet mamy "efekty"
A)
Jeden efekt jest efekt "propagandowy" nieludzko, politycznie zakłamany, prowadzony również i na tym blogu.
B)
Drugi efekt jest faktyczny i realny - jego poprawna nazwa to Ludobójstwo !
Oto suche dane, na 31 lipca 2014 r. :
Izrael - łączna ilość ofiar wśród ludności cywilnej 3 (słownie trzy) w tym jedna starsza osoba która zmarła w wyniku doznanego zawalu serca, udając się do schronu i jedna osoba - "napływowy" pracownik rolniczy ( nie będący nawet obywatelem Izraela )
Palestyńczycy : Ponad 1,400 zabitych w tym od75-80 % to niemająca prawdopodobnie nawet wiele wspólnego z Hamasem ludność cywilna.
Z pośród tych 75-80 % zabitych około 30 % to nieletnie dzieci, co daje liczbę ponad
300 ZABITYCH DZIECI !
Ponad 7,000 rannych, wśród których ponad 2,000 to dzieci.
To jest jedynie pobieżny, częściowy bilans, prowadzonego przez Izrael - Ludobójstwa w strefie Gazy !
Najlepsza, nawet najbardziej kłamliwa propaganda, nic nie zmieni !
Zbrodnie, "wojenne" na ludności cywilnej w zorganizowanej przez dowolny naród (nawet naród "wybrany") formie, to jest Ludobójstwo !
FATAMORGAN00:31
491603
***
Teraz, kilka moich uwag, związanych zarówno z Salonem24 jak i istotą mojej tu bytności.
Salon24 jest w mojej opinii, miejscem więcej, jak tylko szczególnym.
Jest unikalnym "darem" dla zarówno jego stałych użytkowników (autorów i komentatorów)
jak i bardziej sporadycznych czytelników, czyli cennych, mile widzianych zawsze gości.
Jednak, aby powyższa opinia miała pełna racje bytu, prawdziwie użyteczny sens, powinniśmy starać się "rozmawiać" z sobą, wymieniając nasze myśli i poglądy, oparte na faktach i prawdziwych informacjach.
Publikować, czytać, rozmawiać, merytorycznie dyskutować, lub polemizować.
Jest bowiem faktem, że istotą celowości bytności na tym portalu, jest możliwość publikowania swoich niezależnych opinii i poglądów.
Podobnie jest również, z kwestią bardzo unikalnej komunikatywności, wynikającej z możliwością konfrontowania naszych własnych opinii i pogladow z ogółem autorów i komentatorów salonu24. Często na tym portalu w miejsce argumentów, przemyślanych ocen/opinii zamieszczane są obraźliwe słowa, lub "etykietkowanie" skierowane do pojedynczych osób/jednostek tzw. strony przeciwnej.
Łatwiej, jest dla przykładu np. posadzić kogoś o antysemityzm, zamiast merytorycznie
i zgodnie z prawdą, odpowiedzieć na przedstawione/podane przez komentatora lub autora fakty i argumenty.
Świat milczy, media są w wielu krajach świata milcząco "obojętne" - jest to b/smutny fakt. Ludzkość, jeśli użyjemy takiego określenia/pojęcia, obłędnie, jakby zapomniała, do czego może prowadzić takie milczenie.
Milczenie w obliczu dokonywanej masakry ---> masowych zbrodni na ludności cywilnej. Coś się jednak zmienia, bowiem w ostatnich kilku dniach, obojętny dotąd "świat" otwiera powoli oczy.
Zaczyna dostrzegać, barbarzyńskie postępowanie Izraela, w trakcie dokonywania swojej "ofensywy" kończące się każdego dnia, w ten sam sposób = systematycznie prowadzonym planowym ludobójstwem.
Mającym na celu "eliminacje ludności palestyńskiej" z tego obszaru.

Moje opinie i oceny, nie są całkowicie teoretycznie-bezprzedmiotowe w odnośni do b/realnego poznania, opisywanego zagadnienia. Wynikają z częściowego poznania ludzi oraz zarówno terenu samego Izraela jak i terenów okupowanych, zamieszkalych przez Palestyńczyków w tym tzw. strefy Gazy.
Odwiedzając obszar tzw. "Ziemi Świętej" trzykrotnie, poznałem, (przyznam że pobieżnie) panujące tam realia tzw. "życia codziennego" dla zarówno Żydów jak i Palestyńczyków. Zaznaczam, że w trakcie mojej ostatniej tam wizyty, dostęp do obszaru zamieszkałego przez Palestyńczyków, był praktycznie dla osoby prywatnej (typ. turysta) całkowicie zamknięty ( zamknięty przez władze Izraela - nie zaś władze autonomii palestyńskiej) Pomimo tego faktu, miałem (dzięki nawiązanej znajomości z obsługą hotelu) okazje bytności w "terenie zabronionym" oraz okazje, aby wielokrotnie rozmawiać z Palestyńczykami, mówiącymi (zadziwiająco często i stosunkowo płynnie) w języku angielskim.
Powyższe sprawiło, że zostałem dwukrotnie "bardzo niemile" przesłuchiwany przez niezbyt miłych "urzędników Izraela"
Do dnia dzisiejszego, pomimo złożonych prze zemnie oficjalnych skarg, zarówno już na terenie Izraela - jak i w ambasadzie Izraela (po powrocie) nie udzielono mi ŻADNYCH nawet najbardziej podstawowych odpowiedzi.
Nie wiem - jaki "niemili panowie" reprezentowali urząd, jaki był cel wspomnianych przesłuchań etc.etc.
Proszę nie wyciągać jednak zbyt pobieżnych wniosków, jakobym dlatego byl uprzedzony do Izraela w stopniu niepozwalającym na obiektywna ocenę obecnej sytuacji.
Nie zaprzeczam jednak, że w wyniku moich doświadczeń i obserwacji, jestem bardziej - j "ostrożny"
Nauczyłem się jednego, błędem jest, aby Izraelowi ślepo w cokolwiek uwierzyć.
To też, zalecam bardzo stanowczo innym.
Oceniajcie jedynie suche fakty - nie zaś słowa, bowiem fakty "mówią same za siebie" Mówią również z reguły prawdę, z którą to słowa (szczególnie słowa propagandy) rzadko mają (jeśli w ogóle mają ) cokolwiek wspólnego !

Czy jestescie gotowi, do prawdziwej dyskusji ?
Dyskusji, na temat "aktualnej sytuacji" w strefie Gazy.
Autentycznej, szczerej dyskusji.
Dyskusji, pozbawionej insynuacji, bezpodstawnych oskarżeń i jedynie propagandowych :
Wątków -----> "antysemickich"
Dyskusji, opartej na logice,informacjach, faktach.
Zapraszam wszytkich was, do tak definiowanej, merytorycznej dyskusji.
 

fatamorgan
O mnie fatamorgan

Oświadczenie : Autor notek i komentarzy oświadcza publicznie i stanowczo, że nie jest Fatamorganem. Autora. własne opinie, nie są wyrażane na tym blogu. Wszystkie notki i komentarze są tylko i wyłącznie opiniami fikcyjnej postaci literackiej, zwanej fatamorgan. Jedynie tak zatem, mogą być odbierane.Osoba, pisząca notki i komentarze, nie wyraża żadnych swoich prywatnych opinii, ani nie bierze odpowiedzialności pod żadną postacią, za teksty pisane przez nią w formie jedynie fikcji literackiej. Jako, ze osoba pisząca, jest osobą fizyczną a fatamorgan jest fikcyjną postacią stworzona jedynie w celu przekazu literackiego. Zatem Fatamorgan, to fikcyjna postać, której istnienia nie ma w rzeczywistym, fizycznym, dotykalnym świecie. Wszelkie podobieństwa do faktów, zdarzeń, lub osób nawet w przypadku pozornej zgodności z faktami lub osobami rzeczywistymi, są jedynie przypadkowe.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka